Tylko wspólna odpowiedzialność

autor zdjęcia: Robert Gardziński

źródło: Rzeczpospolita

Patrząc na odzew polskiego społeczeństwa i na 500-tysięczną manifestację w Berlinie, łatwo można odczytać aktualne nastroje i oczekiwania społeczne.

Od 24 lutego żyjemy w czasie, który trudno porównać z jakimkolwiek innym. Niełatwe dla wielu doświadczenia dwóch lat pandemii zblakły, śledzimy kolejne dni wojny w Ukrainie.

Przyszłość rysuje się niepewnie i mgliście. Wyraźnie za to widzimy przykłady ofiarności, zaangażowania i przywództwa, jak i niestety hipokryzję świata oraz to, jak szybko może się zjednoczyć i zmieniać, działając dla większego dobra.

Pomoc i filantropia

Odzew na wojnę był w Polsce natychmiastowy i imponujący, możemy być dumni z odpowiedzi polskiego społeczeństwa i organizacji pozarządowych na największy po II wojnie światowej kryzys humanitarny. W ciągu niespełna miesiąca powstały liczne artykuły i poradniki o tym, jak dobrze pomagać, jak wybrać obszar czy organizację, którą będziemy wspierać, na co zwracać uwagę, czego unikać. Przekonaliśmy się, jak bardzo potrzebne i ważne są wolontariat i filantropia nie tylko indywidualnych osób, ale i biznesu. To także czas weryfikacji rozumienia, czym są wartości ESG i spójne przywództwo.

Badacze z Yale wyróżnili pięć kategorii odpowiedzi biznesu na sytuację: od całkowitego wycofania z rynku rosyjskiego, przez zawieszenie działań...