Czy Orlen przedłuży umowy na dostawy z Rosji
PKN Orlen nie składa jednoznacznych deklaracji dotyczących przyszłości terminowych umów na rosyjską ropę. Twierdzi jednak, że naftoport wystarczy, by zapewnić dostawy na wypadek embarga.
Ministrowie spraw zagranicznych i obrony państw UE rozmawiali w poniedziałek o sankcjach obejmujących rosyjski sektor energetyczny. Jednym z głównych tematów było embargo na import ropy z Rosji.
Największy koncern naftowy w Polsce podkreśla, że jest gotowy na taką decyzję. Obecnie importuje ok. 50 proc. ropy z kierunku rosyjskiego, a odbiera dostawy z naftoportu i ropociągiem „Przyjaźń” w ramach umów długoterminowych. Nie składa deklaracji odnośnie do kontynuacji współpracy, jak rynkowi konkurenci Shell czy BP. Te firmy już zapowiedziały, że nie przedłużą długoterminowych umów na dostawy ropy z Rosji. Orlen zaś będzie przyglądał się sytuacji i podejmie decyzje bliżej końca roku, kiedy wygasać będą pierwsze umowy na dostawy z Rosnieftu.
W tym roku kończą się umowy na dostawy ropy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta