Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jan Rulewski: Europa musi pomóc Ukrainie

26 marca 2022 | Plus Minus
autor zdjęcia: Adam Warżawa
źródło: PAP

Przekonywaliśmy inne narody do wolności, zatem powinniśmy być odpowiedzialni do końca. Łatwo jest namawiać ludzi, żeby poszli na barykady, ale potem trzeba realnie ich wspierać - mówi Jan Rulewski, były działacz Solidarności i senator PO.

Plus Minus: Pomaga pan uchodźcom z Ukrainy?

Staram się. Przez dwa dni rozwoziłem Ukraińców do miejsc, gdzie zamierzali się zatrzymać, czyli robiłem za taksówkarza. (śmiech) Chcę udostępnić mieszkanie jakiejś rodzinie. Ostatnio, chcąc zagłuszyć choćby na chwilę świst i ryki rakiet, zaprosiłem kilka Ukrainek na koncert okolicznościowy z okazji 41. rocznicy Bydgoskiego Marca 1981. Ten epizodyczny pomysł odniósł niesamowite wrażenie, zwłaszcza gdy w trakcie śpiewu Kolędy Nocki pojawiła się fraza o dziecku w normalnym łóżeczku. Feta uczuciowa w filharmonii była ogromna. Jednego dnia podróżowałem pociągiem przez Skierniewice, Katowice, Wrocław w tłumie uchodźców z Ukrainy. To, co mnie uderzyło, to fakt, że nie widziałem rozpaczy w ich oczach. Mimo że uciekli, ratując życie, często z jednym tobołkiem, zostawiając za sobą dorobek życia, to wiedzą, że Polska jest dla nich bezpiecznym i przyjaznym krajem, gdzie dostaną pomoc do czasu, nim będą mogli wrócić do siebie.

Dlaczego osobiście postanowił pan zająć się rozwożeniem uchodźców?

W ramach walki z wewnętrzną obłudą. Jeżeli kiedyś głosiłem, że Solidarność to wielka sprawa, że trzeba sobie nawzajem pomagać, to gdybym dzisiaj stał z boku i milczał, to czułbym się obłudnikiem.

Czy w środowisku dawnej Solidarności jest duże zainteresowanie pomocą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12226

Wydanie: 12226

Zamów abonament