Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy jesteśmy świadkami odrodzenia się polskiej Solidarności?

26 marca 2022 | Plus Minus | Aneta Wawrzyńczak
– Chyba wszyscy mamy w sobie odrobinę takiej nadziei, że jak coś zrobię, to zbawię świat – mówi Agnieszka Baaske, wolontariuszka z Gdańska
źródło: archiwum prywatne
– Chyba wszyscy mamy w sobie odrobinę takiej nadziei, że jak coś zrobię, to zbawię świat – mówi Agnieszka Baaske, wolontariuszka z Gdańska
Kolejka do autobusów przewożących uchodźców w głąb Polski, Medyka, 18 marca
autor zdjęcia: Wojtek Radwański
źródło: AFP
Kolejka do autobusów przewożących uchodźców w głąb Polski, Medyka, 18 marca
– Planuję jeździć tak długo, jak będzie potrzeba – mówi Krzysztof Kwater z Wrocławia. Za oszczędności kupił autobus, którym wozi uchodźców
źródło: archiwum prywatne
– Planuję jeździć tak długo, jak będzie potrzeba – mówi Krzysztof Kwater z Wrocławia. Za oszczędności kupił autobus, którym wozi uchodźców

Polacy masowo ruszyli pomagać Ukraińcom uciekającym przed wojną. Pospolite ruszenie i emocjonalne wzmożenie stały się wspólnym doświadczeniem tysięcy wolontariuszy. Co jednak się stanie, gdy emocje i energia się wypalą? Czy pokoleniowe doświadczenie przetrwa próbę czasu?

Krzysztof Kwater z Wrocławia za własne oszczędności kupił prawie 30-letni autokar i od kilku tygodni kursuje z Wrocławia, gdzie mieszka na co dzień, do Zamościa lub Lwowa. W jedną stronę wozi paczki z najpotrzebniejszymi darami, w drugą transportuje ludzi, którzy szukają schronienia przed wojną.

Katarzyna Majchrzak aktywizm ma we krwi, od zawsze rozpierała ją energia, a najbardziej lubiła pożytkować ją właśnie na pomaganie. Od ataku Rosji na Ukrainę jest jedną z liderek Magazynu Grabowa 1 w Katowicach, gdzie mieści się sklep socjalny dla świeżo przybyłych z ukraińskim paszportem i często niczym więcej.

Dr Paweł Miąsek jest psychologiem, niemal od razu, gdy wybuchła wojna, popatrzył po znajomych („wszyscy płaczą, wszyscy mówią, jaka to tragedia"), przypomniał sobie motto grupy terapeutycznej, którą prowadzi od lat: jesteśmy mężczyznami w działaniu, a nie w gadaniu – i pojechał na granicę. – Nawet jak tam byłem, wojna nie była dla mnie istotna – mówi dzisiaj. Nie ogląda telewizyjnych programów informacyjnych, nie wie, gdzie są wojska Putina, w ogóle go to nie obchodzi. – Skupiam się tylko na ludziach, którzy potrzebują pomocy. Jeżeli przyjechali, są tu i teraz, przeżywają tragedię, tylko to mnie interesuje.

Jest jeszcze Agnieszka Baaske, projektantka i psycholożka. Od miesiąca koordynuje pracę wolontariuszy, sortuje rzeczy w magazynie, udziela pierwszej pomocy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12226

Wydanie: 12226

Zamów abonament