Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nierówna walka z Fideszem

01 kwietnia 2022 | Opinie | Zsuzsanna Szelényi
autor zdjęcia: Elekes Andor
źródło: Rzeczpospolita

Węgry są obecnie najbardziej nieliberalnym państwem UE. A partia rządząca robi wszystko, by utrudnić opozycji uczciwą rywalizację w wyborach – pisze polityczka.

Na początku marca na Węgrzech pojawiły się nowe plakaty. Widnieje na nich hasło „Ocalmy pokój i bezpieczeństwo Węgier!” oraz premier Viktor Orbán patrzący w dal z pewnym siebie, zdecydowanym wyrazem twarzy. Nie bez powodu jest on podobny do Wołodymyra Zełeńskiego, ukraińskiego przywódcy wojennego.

Plakat pojawił się dziesięć dni po ataku Rosji na Ukrainę – wydarzeniu, które zdominowało narrację kampanii wyborczej partii politycznych przed wyborami parlamentarnymi na Węgrzech, które odbędą się 3 kwietnia. Po rozpoczęciu przez Putina paskudnej wojny wszyscy na Węgrzech się spodziewali, że spowoduje ona spadek poparcia dla rządzącej partii Fidesz.

Niegdyś antyrosyjski Viktor Orbán w ostatniej dekadzie zwrócił się w stronę Putina, zacieśniając więzi wykraczające poza nasz węgierski interes narodowy. Potajemnie uzgadniając z Putinem budowę dwóch nowych elektrowni atomowych, zawierając nieprzejrzyste umowy gazowe i zapraszając rosyjski „bank szpiegów” do Budapesztu – mimo protestów opozycji i zachodnich sojuszników Węgier – Orbán przekonywał, że można tańczyć między Rosją a UE. Media kontrolowane przez Fidesz od lat stosują prorosyjską strategię komunikacyjną – często rozpowszechniają...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12231

Wydanie: 12231

Spis treści
Zamów abonament