Bardzo drogie granice
Ćwierć miliona policjantów w ciągu ośmiu miesięcy na granicy polsko- -białoruskiej i miliony do zapłaty za nadgodziny. Granica z Ukrainą będzie jeszcze kosztowniejsza.
Policjanci z całej Polski zaczęli odbierać rekompensaty za nadgodziny wypracowane pod koniec ubiegłego roku głównie na granicy polsko-białoruskiej podczas kryzysu humanitarnego – szacowane wydatki policji do końca marca mają wynieść ponad 101 mln zł, to jest blisko 70 proc. na nadgodziny zaplanowane w budżecie policji na cały rok.
MSWiA już wylicza, że będzie musiało zabezpieczyć podobną kwotę na pierwsze półrocze (dodatkowo między 40 a 60 mln zł) z powodu zaangażowania policji na granicach z Ukrainą. A nowa specustawa o pomocy obywatelom Ukrainy nie przewiduje zamiany wypracowanych nadgodzin na urlop, a jedynie pieniądze – ponad 60 zł za godzinę.
Wszyscy na wschodzie
Nad bezpieczeństwem granicy z Białorusią pracowała rotacyjnie rekordowa liczba policjantów – blisko ćwierć miliona. Jak podaje „Rzeczpospolitej” insp. Mariusz Ciarka,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta