Kataryna: Dociekliwy jak Ordo Iuris
Ministerstwo Obrony Ukrainy: „W Mariupolu rosyjscy okupanci na zmianę gwałcili kobietę przez kilka dni na oczach jej sześcioletniego syna. Kobieta później zmarła z powodu obrażeń. Jej syn osiwiał".
To jedna z wielu dramatycznych relacji o brutalnych wojennych gwałtach, jakich masowo dopuszczają się na Ukrainie rosyjscy żołnierze. I wcale nie odosobniona, bo dla rosyjskich okupantów gwałt jest po prostu jednym z wielu sposobów upokarzania walczącej Ukrainy. Dlatego rosyjscy żołnierze gwałcą brutalnie, zbiorowo, nierzadko na oczach dzieci, a jeśli żołnierz ma szczęście i mąż kobiety jest na miejscu – także na jego oczach. Ma mocno boleć, nie tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta