Sprawy sędziów czekają na zmiany
Postępowania dyscyplinarne muszą być sprawne – mówi Wiesław Kozielewicz z Izby Karnej Sądu Najwyższego.
W Sejmie drugie czytanie prezydenckiego projektu zmian w Sądzie Najwyższym. I jeśli z likwidacją Izby Dyscyplinarnej SN sprawa jest oczywista, to do załatwienia pozostają dyscyplinarki sędziów sądów powszechnych. Czy pomysł prezydenta w tych sprawach jest dobry?
To sprawa niezmiernie wrażliwa, ale i bardzo ważna. Sędziowie odpowiadają za przewinienia dyscyplinarne przed organami dyscyplinarnymi. O ich losie mogą decydować sądy działające z zachowaniem standardów konstytucyjnych i zasad przyjętych w prawie międzynarodowym, jeśli chodzi o sędziowską odpowiedzialność. Przy okazji noweli należałoby dokonać zmiany w usytuowaniu i składzie sądów dyscyplinarnych działających przy sądach apelacyjnych, bo aktualny stan prawny może zostać, w pewnym obszarze, uznany za niezgodny z konstytucją. Sędzia może bowiem zostać złożony z urzędu, jak też...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta