Covid nie da o sobie zapomnieć
Szczepionki, leki, procedury – świat jest dziś znacznie lepiej przygotowany na atak wirusa, niż był w 2020 roku. I przez to go lekceważy. Będzie tego gorzko żałować.
W cieniu konfliktu w Ukrainie własną wojnę prowadzi również Xi Jinping – z covidem. Z polecenia chińskiego przywódcy w minionym tygodniu ścisłą izolacją było objętych 41 regionów kraju zamieszkanych przez 290 mln osób. Zakazane Miasto w Pekinie stało się jak za cesarstwa rzeczywiście zakazane: aby powstrzymać rozprzestrzenianie się najnowszego wariantu omikron, turystom odebrano możliwość wstępu do największych atrakcji stolicy. W Szanghaju władze zaczęły sięgać do tak drastycznych metod, jak zamykanie przez służby porządkowe w środku nocy całych budynków i odsyłanie pod eskortą wszystkich mieszkańców do szpitala. Jak w latach 2020–2021 – wyjazd z wielu regionów stał się niemożliwy. Liczące nieraz kilkanaście milionów mieszkańców miasta znów zamarły.
Wszystko to dzieje się z woli jednego człowieka: Xi. Świat patrzy z przerażeniem, jak prezydent wdraża swoją strategię zero tolerancji dla pandemii, z każdym dniem coraz bardziej pchając drugą gospodarkę świata w kierunku recesji. Lockdown obejmuje już ośrodki, gdzie powstaje niemal jedna trzecia chińskiego dochodu narodowego. Z tego powodu załamuje się popyt na produkty konsumpcyjne, pikuje rynek nieruchomości. O 48 proc. spadła w kwietniu sprzedaż samochodów w stosunku do tego samego miesiąca poprzedniego roku.
A przecież globalna gospodarka potrzebuje dziś Chin jak mało kiedy. Wojna w Ukrainie i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta