Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

II Rzeczpospolita podziałów i przemocy

28 maja 2022 | Plus Minus | Maciej J. Nowak
źródło: Mirosław Owczarek

Gdy w podzielonym społeczeństwie od merytorycznych racji ważniejszy staje się sam spór, życiem publicznym zaczynają rządzić emocje i przemoc. Dzieje II Rzeczypospolitej są pod tym względem ponurą przestrogą.

Jak mierzyć stopień poziomu przemocy w polityce? Przy ocenie bieżących wydarzeń jest to z braku dystansu mocno utrudnione. Zdecydowanie łatwiej pod tym względem ocenia się minione epoki. Historyk Arkadiusz Stempin w książce „Większe zło" zastanawia się nad tym, czy z upływem kolejnych dziesięcioleci stopień przemocy politycznej nie ulega redukcji. Zwłaszcza ostatnie wydarzenia utrudniają jednoznaczną odpowiedź na to pytanie. Czy na pewno osiągamy pod tym względem coraz wyższe cywilizacyjne standardy?

Diagnozowanie współczesności ułatwią nam diagnozy dotyczące przeszłości. Dla Polski wciąż najszerszym i najwygodniejszym punktem odniesienia pozostaje okres dwudziestolecia międzywojennego. Najlepszym, nie oznacza, idealnym. Między dzisiejszymi a tamtymi czasami istnieje wiele analogii, ale też wiele rozbieżności – w tym o podłożu obyczajowo-społecznym.

Pojawia się często wątpliwość, w jak dużym stopniu względem postaci historycznych możemy mieć pretensje za zachowania nieetyczne z dzisiejszego punktu widzenia. I jak daleko możemy snuć historyczne analogie, aby nie stały się one zbiorem pobożnych życzeń. Mimo wszystko warto się zastanowić nad źródłami i cechami przemocy w życiu politycznym II RP.

Wstyd po latach

W którąkolwiek stronę spojrzymy, dostrzeżemy w tamtym okresie agresję, choć może rzeczywiście mniejszą niż u części sąsiadów. Przypomnijmy choćby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12278

Wydanie: 12278

Zamów abonament