Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Robert Mazurek: Rezun z bilokacją

28 maja 2022 | Plus Minus | robert mazurek

Niechby i pił, niechby i bił, coby ino był – tak, wedle etnografów, zaklinały rzeczywistość podstarzałe panny na wydaniu. Na bardzo pilnym wydaniu, dodajmy, ale owa desperacja na nikim nie robiła wrażenia. Teraz desperacja jest podobna, wszystko już przyszykowane: buńczuczne wystąpienia, gniewne interpelacje, okrzyki tryumfu „A nie mówiłem?!". Tylko ofiar ciągle nie ma. Ach, dobry Boże, spraw, żeby to był Ukrainiec!

Nie musi być od razu pedofilem, choć taki byłby, powiem Ci Panie szczerze, najlepszy. Może też być brutalny morderca, tylko żeby Polaka zabił, bo zasztyletowanie innego banderowcy zupełnie się nie liczy. I to – jeśli mogę Cię jeszcze panie Boże prosić – nie taki zwykły morderca, ale taki, co to na Polkę się rzuci, tudzież gardło poderżnie dzielnemu Sarmacie, który w obronie białogłowy stanie. No wiesz, panie Boże, szlachetny Polak kobiety broni, a dziki rezun go ze skóry obdziera. Tak już przecież było na Nowym Świecie, tylko w ostatniej chwili wyszło, że ci upowcy to Polacy są i wszystko na nic. Ba, pierwsza do udzielania pomocy rzuciła się Ukrainka. No nie, tak się nie robi, to już zupełnie jakieś kpiny są.

W ostateczności, ale to...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12278

Wydanie: 12278

Zamów abonament