Czarodziejska góra Olgi Tokarczuk
„Empuzjon", pierwsza po Nagrodzie Nobla feministyczna powieść Olgi Tokarczuk, pastiszując „Czarodziejską górę" Manna, polemizując z nią, przekonuje do uważności w rozumieniu innych ludzi i natury.
Chociaż w dawnym Görbersdorfie, czyli w Sokołowsku, opisywanym przez Olgę Tokarczuk w „horrorze przyrodoleczniczym", szaleją w lasach czarownice i w tajemniczych okolicznościach giną mężczyźni, podjąłem ryzyko wyprawy. Było dokładnie tak, jak opisuje noblistka: „Teraz dopiero można było uświadomić sobie, jak niezwykłe jest położenie tej wsi, wjeżdżało się tu bowiem pod wiaduktem kolejowym, przez dość wąski przejazd, w którym ledwie mogą wyminąć się dwa konne wozy; gdyby były one furgonami, jakimi przewozi się w mieście węgiel i inne towary, sprawiłoby to zapewne spory kłopot".
Niedługo po tym, jak minąłem wiadukt, malarka Bożenna Biskupska, dzisiejsza właścicielka neogotyckiej siedziby dawnego sanatorium, gdzie leczy się główny bohater „Empuzjonu" Mieczysław Wojnicz, poinformowała mnie, że przed wiaduktem doszło do kolizji dziesięciu samochodów. Kierowcy porozbijanych „furgonów" sprawili sobie i innym „spory kłopot", blokując przejazd, dokładanie tak, jak ostrzegała Olga Tokarczuk. Z Sokołowska nie można wyjechać. Czyżby zaczynał się „horror przyrodoleczniczy" z moim udziałem? Niczym dawni kuracjusze-gruźlicy miałem się poczuć jak na ostatniej stacji życia? Siedziałem nawet na rampie – Kinokawiarni Zdrowie, którą wyremontowała Zuzanna Fogtt, córka pani Biskupskiej. Chwilę potem do obu założycielek Fundacji Sztuki Współczesnej In Situ dołączyła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta