Planktonizacja Kukiza Pawła
Mam wrażenie, że Kukiz pogodził się ze swoją porażką i przybrał pozę desperado. Coś tam jeszcze wykrzykuje, odgraża się, ale tak naprawdę rozumie, że przegrał.
Plankton to takie maleńkie żyjątka. Zarówn o mikroskopijne zwierzątka, jak i rośliny. Charakteryzują się tym, że potrafią utrzymać się w stanie zawieszenia, ale ich organy ruchu są za słabe, by mogły obrać jakiś kierunek. Poruszają się więc unoszone prądami i stanowią fantastycznie kaloryczny pokarm dla innych, choćby wielorybów. Zastanawiam się, czy Paweł Kukiz to już polityczny plankton, czy jeszcze nie?
Niegdyś miał prawdziwych wyborców. W wyborach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta