Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europa uchyla swoją bramę

17 czerwca 2022 | Świat | Rusłan Szoszyn
Przywódcy Włoch, Niemiec, Francji i Rumunii przekonywali prezydenta Zełenskiego, że może liczyć na ich głos w Unii Europejskiej
autor zdjęcia: AFP
źródło: Nieznane
Przywódcy Włoch, Niemiec, Francji i Rumunii przekonywali prezydenta Zełenskiego, że może liczyć na ich głos w Unii Europejskiej

Przywódcy Francji, Niemiec, Włoch i Rumunii zadeklarowali w Kijowie poparcie dla unijnej przyszłości Ukrainy.

Włoski premier Mario Draghi, prezydent Francji Emmanuel Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz najpierw przylecieli, każdy osobno, do Rzeszowa. Stamtąd udali się na granicę polsko-ukraińską, gdzie wsiedli do specjalnego pociągu. Wizyta do końca była trzymana w tajemnicy. Nie bez powodu. Gdy dotarli do Kijowa, niemal w całym kraju zawyły syreny, ogłoszono alarm bombowy.

Gości z Europy najpierw zawieziono do podkijowskiego Irpienia, nazywanego ukraińską „Srebrenicą”. Rosyjscy żołnierze dokonali tam mordów na ludności cywilnej na początku inwazji. – To dużo mówi o agresywnej wojnie Rosji, która jest nastawiona na zniszczenie – powiedział kanclerz Niemiec w Irpieniu. Draghi mówił o pomocy Europy w odbudowie Ukrainy, a Macron w miejscu masowych zbrodni wyraził na dzieję, że Ukraina „będzie w stanie zwyciężyć”. Do Wołodymyra Zełenskiego udali się już w towarzystwie prezydenta Rumunii Klausa Iohannisa. Dołączył do nich w Kijowie.

Status dla Ukrainy

– Ukraina może na nas liczyć, Europa od początku stoi po stronie wolnej suwerennej Ukrainy – zapewniał Macron po spotkaniu z Zełenskim. – Na ziemi ukraińskiej waży się los także europejskiego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12294

Wydanie: 12294

Spis treści

Reklama

Zamów abonament