Polowanie na duchy delegalizacji
Politycy domagają się gwarancji prawa do aborcji w konstytucji kraju.
Bezpośredni powód stanowi, jak nietrudno się domyślić, uchylenie wyroku Roe versus Wade wydanego przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych w 1973 r. Na jego mocy uznano, że każda kobieta ma prawo do wykonania aborcji, co wynika z prawa do prywatności i wolności gwarantowanych przez konstytucję.
Teraz stany, które chciały wprowadzić zakaz aborcji, ale wstrzymywał je kazus Roe vs. Wade, mogą odebrać prawo do przerywania ciąży milionom Amerykanek. W ciągu najbliższego czasu można się zatem spodziewać, że aborcję zdelegalizuje się w około połowie jednostek federalnych USA. Fakt ten zbulwersował liderów partii politycznych Szwecji i organizacje kobiece na tyle, że zażądali, by prawu do aborcji nadać konstytucyjny wymiar. „Wolności bowiem trzeba ciągle bronić” – obwieścili liberałowie. „My, kobiety, nie możemy traktować zdobytych praw jak oczywistych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta