Deweloper nie ukryje już fetoru i hałasu
Prospekt informacyjny to prawdziwe pole minowe – mówią deweloperzy, przygotowujący się do inwestycji pod nową ustawą.
Bez wątpienia nowa ustawa uczy perfekcyjnego planowania – mówią eksperci rynku deweloperskiego. Dodają, że mocno namiesza tym, którzy do tej pory niespecjalnie przejmowali się ustawowymi ramami inwestycji. Prospekt, czyli zestaw danych o inwestycji, którą deweloper ma obowiązek doręczyć klientowi przed zawarciem umowy deweloperskiej, obowiązkowy był zawsze. Zazwyczaj był reklamą firmy.
Od 1 lipca poza opisem nieruchomości, jej uwarunkowaniami prawnymi oraz cechami przedsięwzięcia deweloper musi dokonać w treści prospektu swoistej „antyreklamy”. Czyli uczciwie wskazać wszystkie dające się zidentyfikować okoliczności faktyczne mogące utrudnić korzystanie z nieruchomości.
– Wzór prospektu załączony do ustawy wymienia np. stałe źródła nieprzyjemnych zapachów oraz ponadnormatywne zanieczyszczenie terenu światłem lub dźwiękiem, które jest stale obecne na nieruchomości lub w jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta