Dobre sankcje
Różni apologeci Rosji Putina, którym wtórują jak zawsze nieuki, mądrale, mędrcy i inni użyteczni idioci, twierdzą, że sankcje są nieskuteczne politycznie, ekonomicznie, społecznie i bardziej szkodzą krajom je nakładającym niż samej Rosji.
Gdy Zachód, a przede wszystkim Stany Zjednoczone, nałożył sankcje na Związek Sowiecki np. po inwazji na Afganistan w 1979 r. czy na Polskę po wprowadzeniu stanu wojennego w 1981 r., skuteczność tych kroków można było oceniać, nie tylko obserwując sytuację w tych krajach, ale i po energicznych krokach, które władze komunistyczne podejmowały, by te sankcje znieść.
W Stanach Zjednoczonych, co obserwowaliśmy i z przerażeniem, i z (ograniczonym) rozbawieniem, za zniesieniem sankcji wobec PRL-u propagandę prowadzili wysłannicy reżimu od redaktorów „Polityki”, przez niezbyt oficjalnych przedstawicieli NSZZ Solidarność, po generała Wojciecha Jaruzelskiego, który prosił samego Davida Rockefellera w 1985 r. o zastrzyk gotówki dla upadającego PRL-u. Od strony...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta