Miłosny testament cynika
Michel Houellebecq unicestwia nową powieść gadulstwem i ratuje zaskakującą wiarą w miłość.
Liczące w polskim tłumaczeniu aż 624 strony „Unicestwienie” Michela Houellebecqa to najdłuższa powieść 66-letniego pisarza, który nie zdaje sobie chyba sprawy z tego, że pod jednym tytułem napisał tak naprawdę dwie książki: jedną kiepską, drugą nienajgorszą, a wręcz intrygującą.
Pierwszą, political fiction, poza Francją śmiało można pominąć ziewaniem, zaś druga – rodzinno-miłosna – będzie zyskiwać, a może się wręcz stać testamentem politycznie niepoprawnego cynika, który na starość zmienia się w romantyka.
Polska i Kaczynski
Political fiction – skupione wokół francuskich wyborów prezydenckich, służb specjalnych i tajemniczych ataków terrorystycznych w najnowocześniejszej wersji cyber – może i mogło wywoływać wypieki na twarzy czytelników w styczniu, gdy książka miała swoją prapremierę, i nie tylko Francja wstrzymywała oddech na myśl o tym, że w wyborach prezydenckich liberalno-demokratycznego Emmanuela Macrona może wysadzić z fotela populistka Marine Le Pen.
Co prawda Houellebecq umieścił swoją książkę w przyszłości, opisując przygotowania do wyborów w 2027 r., gdy nie może już kandydować Macron, choć samo nazwisko nie pada. Jednak w styczniu kwestia, czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta