Czas to pieniądz, także w przypadku utraty płynności
Kredytobiorcy z problemami zadłużenia bardzo często uważają, że sytuacja działa na ich korzyść, kiedy bank nie reaguje, i dlatego nie wychodzą z inicjatywą wystarczająco wcześnie – mówi Artur Knapik dyrektor Biura ds. Wczesnej Restrukturyzacji w Santander Bank Polska.
Jak i kiedy banki rozpoznają, iż pojawiają się trudności finansowe i przesłanki restrukturyzacji u klientów korporacyjnych?
W przypadku przedsiębiorstw banki oczywiście analizują księgowe historyczne wskaźniki poziomów zadłużenia kredytobiorców i zdolność do obsługi zadłużenia, ale nie tylko. Równie ważne są spodziewane wyniki, prognozy i ich założenia oraz ocena bieżącej płynności, jak również ocena terminowości, behawioralna i jakościowa. Wszystkie one wpływają na bieżący rating kredytowy klienta. Dodatkowo ważny jest również nie tylko jego nominalny poziom, ale również ewentualna istotna zmiana skutkująca zmianą wyceny pierwotnie zaakceptowanego ryzyka (SICR w MSSF9). Wynik takiej oceny powinien prowadzić do właściwego oszacowania ryzyka ekspozycji i umieszczenia we właściwym koszyku MSSF.
O potrzebie restrukturyzacji mówimy, kiedy powyżej opisana ocena wskazuje, że klient „doświadcza trudności finansowych”, a bank po rozmowie z klientem czy analizie jego wniosku kredytowego (np. o rolowanie najbliższej części finansowania) zauważa, że w przypadku braku takiego działania lub ułatwienia ze strony banku, kredytobiorca nie wykonałby wcześniejszego zobowiązania.
Warto zwrócić uwagę, iż powyższa logika i definicja sytuacji są spójnie implementowane i używa się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta