Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

O synu Tuska opowiem przed komisją

02 listopada 2022 | Rzecz o polityce | Izabela Kacprzak Grażyna Zawadka
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Rzeczpospolita

Nigdy nie spotkałem nikogo z rosyjskich służb i nigdy nikomu nie sprzedałem żadnych nagrań – twierdzi Marek Falenta.

W połowie października „Newsweek” ujawnił, że według zeznań Marcina W., byłego wspólnika Marka Falenty, biznesmen sprzedał taśmy z nagraniami polskich polityków rosyjskim służbom. Do sprzedaży taśm miało dojść na miesiąc przed wybuchem tzw. afery taśmowej. Przypomnijmy, że Falenta w związku z aferą został skazany na 2,5 roku więzienia.

W efekcie publikacji „Newsweeka" i apelu byłego premiera Donalda Tuska o powołanie komisji śledczej Prokuratura Krajowa opublikowała stenogramy z sześciu zeznań Marcina W. Mówił on w nich m.in. o łapówkach: 600 tys. euro, które miał odebrać Michał Tusk, syn byłego premiera, 6 tys. zł dla Sławomira Nowaka, eksministra infrastruktury, i datku 20–30 tys. zł na fundację wskazaną przez Grzegorza Napieralskiego z Lewicy. Marcin W. współpracuje z prokuraturą – za przestępstwa podatkowe grozi mu nawet 15 lat więzienia.

To pierwszy i jedyny wywiad, jakiego Marek Falenta udzielił mediom od tamtego czasu.

Kim jest Marcin W.?

Przez długi czas myślałem, że jest normalnym przedsiębiorcą. Po latach z akt prokuratury w Gdańsku dowiedziałem się, że jest to notoryczny oszust i wyłudzacz, który od 2000 r. był regularnie skazywany za oszustwa i wyłudzenia. Nie miałem o tym pojęcia, a moją czujność uśpiło to, że polecili mi go dwaj znajomi,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12410

Wydanie: 12410

Spis treści
Zamów abonament