Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nazwa umowy może mieć znaczenie

03 listopada 2022 | Kadry i Płace | Łukasz Chruściel

W razie wątpliwości co do rodzaju zawartej umowy należy ustalić, cechy której z nich przeważają w treści i sposobie jej wykonywania. Dopiero wówczas, gdy umowa poddawana analizie (w swej treści, a zwłaszcza w sposobie wykonywania) wykazuje z jednakowym nasileniem cechy wspólne dla co najmniej dwóch różnych wzorców umownych, o jej typie (rodzaju) decyduje zgodny zamiar stron i cel umowy, który może (ale wcale nie musi) wyrażać się  także w nazwie umowy. Istotne (pomocne) przy kwalifikacji takiej umowy jest też uwzględnienie okoliczności towarzyszących jej zawarciu.

Tak orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z 11  stycznia 2022 r. (III USK 398/21).

ZUS wydał decyzje dotyczące kilku ubezpieczonych, w których uznał, że stosunek prawny pomiędzy nimi a płatnikiem nie był umową o dzieło. W konsekwencji ZUS uznał, że osoby te podlegały z tego tytułu obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym i nakazał opłacenie należnych składek.

Płatnik składek odwołał się od decyzji ZUS. Sądy obu instancji podtrzymały decyzje ZUS. Płatnik wniósł do Sądu Najwyższego skargę kasacyjną od wyroku sądu II instancji, argumentując, że zgodną wolą stron było zawarcie umowy o dzieło. Jednocześnie wskazywał, że sąd nie może ustalić innej treści stosunku prawnego w sytuacji, w której ustalono, że strony tak samo rozumiały łączącą je umowę jako umowę o dzieło. Zdaniem płatnika byłoby to niezgodne z zasadą swobody umów i zasadą pewności obrotu prawnego.

SN nie podzielił stanowiska płatnika i nie przyjął skargi do rozpoznania.

Komentarz eksperta

Łukasz Chruściel

radca prawny,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12411

Wydanie: 12411

Spis treści

Reklama

Zamów abonament