Słony rachunek za konie
Aż 3 mln zł kosztowały Dni Konia Arabskiego w Janowie Podlaskim, podczas których niewiarygodny klient fikcyjnie kupił cenne klacze.
Około miliona euro warte są cztery konie, które w sierpniu w Janowie Podlaskim wylicytował Francuz Thierry Barbier. Dotąd nie zapłacił za nie, zgodnie z przewidywaniami specjalistów, którzy od początku ostrzegali, że jest to znany w środowisku mitoman.
Aukcja Pride of Poland skończyła się skandalem, bo większość przychodów z aukcji miała stanowić kwota za konie fikcyjnie kupione przez Francuza. Teraz okazuje się też, że Dni Konia Arabskiego, w ramach których organizowany jest też narodowy czempionat, kosztowały krocie, bo około 3 mln zł.
Zdaniem organizatorów większość kosztów pochłonął właśnie czempionat. Specjaliści uważają, że podział wydatków między dwie imprezy jest sztuczny, bo wykorzystywana jest przy nich ta sama infrastruktura. I przypominają, że jednym z powodów zwolnienia w 2016 r. doświadczonych prezesów stadnin był rzekomo zbyt duży koszt Dni Konia Arabskiego.