Polskich paszportów rozdano za dużo

Nie możemy działać niezgodnie z prawem – mówi Michał Sikora, prezes Polskiego Związku Motorowego, tłumacząc, dlaczego przywrócono do ligi rosyjskich żużlowców z polskim obywatelstwem.

Dlaczego w marcu PZM wyrzucił z ligi wszystkich żużlowców posiadających rosyjskie obywatelstwo?

Wyrzucenie było wynikiem naszego moralnego odczucia i oczekiwań środowiska. Patrzyliśmy też na decyzję Międzynarodowej Federacji Motocyklowej (FIM), która tych zawodników zawiesiła. Rozmawialiśmy z Ukraińską Federacją Motocyklową. Jej przedstawiciele pokazywali nam zdjęcia, np. zniszczony kask motocyklowy z wbitymi w niego odłamkami pocisku. Wyglądało to wszystko przerażająco. Był więc to nasz akt solidarności z kolegami z Ukrainy. To był na tyle gorący okres, że nikt nie patrzył, czy oprócz rosyjskiego obywatelstwa ktoś ma też drugie, polskie.

Gdy to dostrzegliście, przywracacie możliwość startów Emilowi Sajfutdinowowi, Artiomowi Łagucie i Andriejowi Kudriaszowowi?

W zeszłym roku kluby zgłosiły ich do ligi jako Rosjan,...