Wielka gra zaczyna się w kwietniu
W lidze NBA play-offy dopiero się rozpoczęły, a już kilka razy zatrzęsła się ziemia. LeBron James zrobił pierwszy krok w stronę piątego pierścienia za mistrzostwo.
W stawce zostało 16 drużyn, odpadli za słabi lub ci, którzy nie chcieli wejść do play-offów z niskiej pozycji, jak np. Dallas Mavericks. Liga nałożyła na właściciela tego klubu Marka Cubana 750 tys. dol. kary za to, że pod koniec sezonu w meczu z Chicago Bulls nie zagrało kilku podstawowych zawodników, a Luka Doncić pojawił się tylko przez jedną kwartę.
Szanse awansu do play-offów były minimalne, więc Cuban nie chciał ryzykować – wybrał wyższe miejsce w drafcie (zasada jest taka: czym niżej kończysz sezon, tym większa szansa na wysoki numer wyboru w drafcie).
Ci, którzy grają dalej, tak nie kalkulowali. Jeśli patrzeć na dokonania w sezonie zasadniczym, to w finale powinny się spotkać ekipy Denver Nuggets i Milwaukee Bucks, prowadzone przez Serba Nikolę Jokicia i Greka Giannisa Antetokounmpo. Jednak od dawna wiadomo, że prawdziwa gra zaczyna się w kwietniu, koszykarze zyskują dodatkowe siły, kontuzjowani cudownie zdrowieją, a obrona się zagęszcza, uprzykrzając życie gwiazdom....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta