Biura mamy w pełni wynajęte, mniej niż jedna trzecia osób pracuje hybrydowo
W Warszawie jest wysoki popyt i luka podażowa – mówi Andrzej Mikołajczyk, dyrektor zarządzający CA Immo Poland.
Jak ocenia pan perspektywy rynku biurowego – w czwartym roku po wybuchu pandemii i rok po rosyjskiej agresji na Ukrainę?
Perspektywy, przynajmniej z punktu widzenia CA Immo, wyglądają dobrze. Nasze biurowce w Polsce cieszą się wysokim poziomem komercjalizacji – rzędu 93 proc., mamy niezachwiane przychody z najmu, wyniki są zgodne z budżetem. Oczywiście wartość aktywów zmniejszyła się nieco – tak jak na całym rynku.
Zauważamy widoczną tendencję powracania najemców do biur. Co prawda prawie połowa pracowników wskazuje model hybrydowy jako optymalny, ale tylko 28 proc. rzeczywiście pracuje w taki sposób. Jeszcze w marcu ubiegłego roku było to 34 proc., więc odsetek ten stopniowo się zmniejsza. Firmy, które wynajmują u nas powierzchnie biurowe, odnotowują frekwencję wynoszącą średnio 65 proc. i to bardziej odzwierciedla to, co faktycznie dzieje się na warszawskim rynku. Popyt w zasadzie powrócił do poziomu sprzed pandemii, mamy pierwszą od lat lukę podażową, co więcej, na lata 2023–2024 przypada wygasanie umów najmu podpisywanych w okresie 2018–2019, kiedy sektor rejestrował rekordowe poziomy wynajmu.
Co do kwestii geopolitycznych, na tę chwilę nie wpływają one istotnie na naszą strategię. Kwestia dotyka całego rynku europejskiego i wszystkie firmy dostosowują swoje działania do sytuacji....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
