Mniej zleceń i długie terminy płatności

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

autor zdjęcia: shutterstock

źródło: Rzeczpospolita

Podpis podpis podpis podpis podpis podpis

Stawki frachtowe są na niskim poziomie, rentowność przewozów spada, konkurencja o zlecenia rośnie, a PMI nurkuje.

Stan gospodarki, nie tylko polskiej, ale także europejskiej, niekorzystnie wpływa na branżę transportową. I kwartał był jednym z najtrudniejszych w sektorze TSL. Do problemów, do których branża powoli zaczyna się przyzwyczajać, tzn. utrzymującego się niedoboru kierowców czy ciągle wysokiej inflacji, doszła realna możliwość znaczącego ochłodzenia gospodarki. Według Transport Intelligence (Ti) przewozy krajowe w Europie z trendu wzrostowego 3,3 proc. spadną do 0,7 proc., natomiast rynek międzynarodowy z 3,6 proc. osłabnie do 2,1 proc. Transport w oczywisty sposób jest zależny od kondycji gospodarki. Nasz od kondycji gospodarki Unii Europejskiej, a szczególnie Niemiec.

Niepokoi także PMI (S&P Global) – Indeks Menadżerów Zakupów polskiego sektora przemysłowego. W czerwcu spadł gwałtownie do 45,1 pkt z 47 pkt w maju. To kolejny miesiąc poniżej neutralnego progu 50 i najgorszy odczyt od...