Kpiny z Rogera Watersa
„The Dark Side of the Moon Redux”, czyli nowa wersja słynnej płyty ukaże się 6 października.
Poparcie dla Putina i krytyka Ameryki to nie wszystko, co proponuje ostatnio Waters. W 50-lecie premiery „Dark Side of the Moon” ujawnił, że ponownie nagrał słynny album. – Napisałem „The Dark Side of the Moon”, dość z tymi bredniami. (...) Nick Mason nawet nie udawał, że coś pisze. David i Rick? Oni nie potrafią pisać, nie mają nic do powiedzenia. Nie są artystami! – przekonuje Waters.
Teraz mamy już szansę poznać nową wersję „Money”. Z dynamicznego utworu stało się spokojnym podkładem melodeklamacji Watersa. Bardzo nieudanej. W instrumentalnych oryginalnie kompozycjach ci, którzy kupią płytę – fani odradzają sponsorowanie zbiórki na pałac Putina – usłyszą melodeklamację poezji.
W sieci padło pytanie do Watersa, czy teraz przystąpi do nagrania nowej wersji „Sgt Peppers” The Beatles.