Pożar strawił rajską wyspę
Dziesiątki osób zginęły w pożarach, które wybuchły na Maui, jednej z wysp w archipelagu hawajskim. To najtragiczniejszy pożar ostatniego stulecia w Stanach Zjednoczonych.
„Płonie raj” – tak pożar na Maui relacjonowały amerykańskie stacje telewizyjne. Po Oahu, gdzie mieści się stolica stanu – Honolulu – i Hawaii Maui to trzecia pod względem zaludnienia wyspa na Hawajach, gdzie mieszka prawie 170 tysięcy osób. Słynie z tropikalnych plaż i malowniczych powulkanicznych gór pokrytych lasami. To miejsce, gdzie turyści przyjeżdżają, by nacieszyć się naturą i spokojem, a także zwiedzić miasteczko Lahaina, w XIX w. będące stolicą Królestwa Hawajów, jaka również – dzięki portowi – centrum wymiany handlowej, edukacji i lokalnego życia kulturalno-politycznego.
Niewiele zostało z historycznej infrastruktury Lahainy, po tym jak w ubiegły wtorek wyspę ogarnęły pożary, których powstaniu sprzyjał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta