Kiedy Airbnb banuje, nasza reklamacja na niewiele się zda
Nawet dobra opinia wśród użytkowników portalu nie uchroni nas przed blokadą konta z powodu pojedynczej skargi.
Media obiegła historia dziennikarza Grzegorza Lindenberga, którego konto na portalu Airbnb zostało usunięte po skardze amerykańskiej turystki. Powodem miało być naruszenie prywatności kobiety. Nie pomogła nieposzlakowana dotychczas opinia użytkowników serwisu, bo decyzja okazała się nieodwołalna.
Przykre niespodzianki mogą czaić się już w samych regulaminach portali. Jak przypomina dr Katarzyna Menszig-Wiese, radca prawny z kancelarii Traple Konarski Podrecki i Wspólnicy, to właśnie tam znajdziemy zapisy o przysługujących nam możliwościach działania.
– Dostawcy platform nie mają jednak zupełnie wolnej ręki w kształtowaniu swoich relacji z użytkownikami. Muszą przestrzegać powszechnie obowiązujących przepisów, w szczególności ustawy o prawach konsumenta. Użytkownicy biznesowi także są chronieni – unijnym rozporządzeniem w sprawie propagowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta