Doświadczony profesjonalista też może paść ofiarą cięć zatrudnienia
Presja na szukanie oszczędności sprawia, że firmy zaczynają odchodzić od „chomikowania” zbędnych pracowników.
Zwalniani specjaliści i menedżerowie nie zwiększają statystyk bezrobocia. Nieliczni rejestrują się w urzędach pracy, tym bardziej że na odchodne dostają dobrą odprawę i outplacement, czyli profesjonalne wsparcie dla zwalnianych osób. Coraz więcej firm ze względów wizerunkowych dba o to, by elegancko rozstać się z wysoko wykwalifikowanymi pracownikami, także tymi na umowach B2B.
Jak wynika z badania firmy doradczej LHH, również doświadczeni lojalni pracownicy padają ofiarą restrukturyzacji i reorganizacji w firmach, które jako główną barierę w działalności wskazują często koszty pracownicze. – W wielu branżach walka o zdobycie talentów przeradza się w walkę o ich utrzymanie i uniknięcie redukcji zatrudnienia – twierdzi Łukasz Gajek, dyrektor w polskim oddziale LHH.
Lojalny, lecz za drogi
Według eksperta LHH sporo firm zbliża się do granicy „chomikowania” pracowników, o których jeszcze niedawno musiały zabiegać. Niektóre ją przekraczają, co widać choćby w sektorze technologicznym, w tym w spółkach IT. Do niedawna większość firm technologicznych rekrutowała specjalistów i menedżerów nawet na zapas, lecz widoczne od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta