Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Państwo powinno podejmować decyzje oparte na faktach

14 sierpnia 2023 | Prawo co dnia | Szymon Cydzik

Należę do osób, które mają bardzo ograniczone zaufanie do aktualnej władzy. I właśnie dlatego uważam, że przyjęcie ustawy o Zintegrowanej Platformie Analitycznej jest korzystne. Dzięki niej „złapanie kogoś za rękę” będzie prostsze. Sprzyja temu przewidziana w projekcie transparentność – mówi Wojciech Klicki z Fundacji Panoptykon.

Były już minister zdrowia Adam Niedzielski krytykowany za upublicznienie informacji, jakie leki przepisał sobie jeden z poznańskich lekarzy, tłumaczył się, że „nikt nie ingerował w konto” lekarza, ale jako minister ma on informację o tym kto, komu i jaki lek przypisuje. Czy to znaczy, że MZ może sprawdzić, jakie leki przyjmuje każdy Polak i kto mu je wystawia?

Minister zdrowia ma dostęp do różnych informacji w celu weryfikacji prawidłowości działania systemu. Ale – zgodnie z prawem– nie może sprawdzać, jakie leki przypisał pacjentom konkretny lekarz. Tym bardziej nie miał prawa opublikować tej informacji w mediach społecznościowych – bo nie ma to nic wspólnego z celem, dla którego dostał dostęp do tych danych. Jeśli funkcjonariusz przekracza swoje uprawnienia, to popełnia przestępstwo. Jednak ostatnia sytuacja udowodniła, że minister w praktyce taki dostęp ma i korzysta z niego w celach niezgodnych z prawem. Widzimy więc, że – brutalnie mówiąc – prawo sobie, rzeczywistość sobie. Politykom brakuje szacunku do prawa. Pokazuje to też, że wewnątrz takich instytucji jak MZ nie działają organizacyjne „hamulce”, które spowodowałyby, że nawet jeśli minister chciałby te dane pozyskać w celu „obrony dobrego imienia MZ”, to urzędnik lub urzędniczka mający do nich dostęp, powinni odmówić przekazania ich w takim celu. Jest to z pewnością powód do niepokoju, bo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12647

Wydanie: 12647

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament