Mundial z deficytem gwiazd
Impreza, którą od 25 sierpnia ugoszczą Filipiny, Japonia i Indonezja, odbędzie się bez reprezentacji Polski. Zabraknie też czołowych postaci NBA, ale Amerykanie wciąż chcą odzyskać tytuł.
Faworyci mają skład bezprecedensowo niedoświadczony, bo żaden z powołanych nie grał jeszcze w seniorskiej reprezentacji. Celem pozostaje jednak zmazanie plamy sprzed czterech lat, gdy zajęli siódme miejsce.
Nie po raz pierwszy tamtejsze gwiazdy traktują mistrzostwa świata z dystansem. Dla Amerykanów w zasadzie od zawsze najważniejsze są igrzyska, więc niewykluczone, że za rok w Paryżu zagra nawet 38-letni LeBron James.
Gwiazd brakuje także w innych drużynach. Są na liście nieobecnych Nikola Jokić (Serbia), Joel Embiid (Francja) oraz Giannis...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta