To było ostatnie tak „chłodne” lato
Biosfera ostatecznie dostosuje się do cieplejszych warunków. Nie będzie to jednak świat, jaki znamy i w jakim chcielibyśmy żyć. Rozmowa z Karstenem Hausteinem, meteorologiem
Jak trudna jest dziś sytuacja związana z globalnym ociepleniem?
Obecnie przez ciągłą emisję dwutlenku węgla do atmosfery – planeta ociepla się o 0,2°C na dekadę. Średnia temperatura Ziemi jest już o około 1,25°C wyższa niż w okresie przedindustrialnym. Jednakże poza trendem ocieplenia, występuje też naturalna zmienność, przez którą nie każdy rok jest cieplejszy od poprzedniego.
Czy można stwierdzić, że za dotychczasowe ocieplenie odpowiadają ludzie?
Całe obecne ocieplenie od okresu 1850–1900 (1,25°C) zawdzięczamy wyłącznie sobie, więc czas zacząć działać. Nauka jest w tym względzie raczej jasna i jednoznaczna. Próg 1,5°C zostanie trwale przekroczony między 2030 a 2035 rokiem. To, o ile przekroczymy tę granicę, zależy wyłącznie od nas.
Obliczył pan, że w lipcu tego roku temperatura odbiega od średniej – tej sprzed ery powszechnego stosowania paliw kopalnych – o 1,3–1,7 °C. O ile lat powinniśmy się cofnąć, by znaleźć podobne warunki na naszej planecie?
Po raz ostatni warunki klimatyczne podobne do tych z lipca 2023 roku utrzymywały się co najmniej 115 tysięcy lat temu, w okresie eemskim. Jedynym powodem, dla którego nie możemy z absolutną pewnością stwierdzić, że w lipcu tego roku było cieplej niż wtedy, jest fakt, że rozdzielczość czasowa (okres jaki upływa pomiędzy dwoma identycznymi pomiarami nad tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta