Król Karol III idzie w ślady prapradziadka
Monarcha rozpoczął w środę wizytę państwową w Paryżu, która po burzliwych czasach brexitu ma znów zacieśnić sojusz przez kanał La Manche.
Wzorem dla obecnego króla jest Edward VII. Pismo „Vanity Fair” wspomina, jak jeszcze jako książę Walii był on bywalcem paryskich burdeli, w szczególności słynnego Le Chabanais. Lubił tu kąpać się w szampanie i kazał zbudować fotel ze specjalnymi poręczami, aby mógł łatwiej naskakiwać na panie lekkich obyczajów. Jego ulubionym pokojem był ten w stylu indyjskim, cały wyłożony lustrami. Przyszły Edward VII każde lato spędzał zaś w Biarritz, gdzie również bawił się znakomicie.
Wszystko to powodowało, że premier Arthur Balfour długo wahał się, czy zgodzić się na oficjalną wizytę koronowanego już monarchy. Obawiał się, że ten „z czymś wyskoczy” i podróż skończy się wielkim skandalem. Gdy w końcu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta