Wielki biznes chce zielonej zmiany

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

Przedstawiciele 131 światowych marek, których roczne przychody sięgają łącznie niemal 1 biliona dolarów apelują do rządów o przyspieszenie działań proklimatycznych

Tuż przed szczytem klimatycznym COP28, największe firmy globalne apelują do światowych przywódców, aby dążyli do całkowitego odejścia od paliw kopalnych.

Ubiegłoroczny szczyt klimatyczny COP27 nie przyniósł oczekiwanego przełomu w sprawie odejścia od węgla, ropy oraz gazu. Choć w porozumieniu wezwano do „przyspieszenia wysiłków na rzecz wycofywania nieobniżonej energetyki węglowej i wycofywania nieefektywnych dotacji do paliw kopalnych”, zabrakło konkretów. Eksperci klimatyczni liczą, że do postępu w tej kwestii doprowadzi tegoroczna konferencja klimatyczna COP28 w Dubaju, której gospodarz, Sultan al-Jaber powtórzył w ciągu ostatnich miesięcy wielokrotnie, że odejście od paliw kopalnych jest „nieuniknione”. Za sukces szczytu można będzie uznać zawarcie w deklaracji końcowej jakiegokolwiek sformułowania dotyczącego planu odejścia od paliw kopalnych.

Eksperci klimatyczni twierdzą, że do 2025 roku globalna emisja gazów cieplarnianych musi osiągnąć swój szczyt, a do 2030 roku zostać zmniejszona o połowę, osiągnąć cel, jakim jest utrzymanie wzrostu globalnej temperatury na poziomie 1,5°C powyżej poziomu sprzed epoki przemysłowej.

Giganci biznesu z jednoznacznym apelem

Tymczasem do bardziej zdecydowanych kroków w tej kwestii wezwali przedstawiciele...