Procesy mogą się opóźniać
W całym kraju brakuje ok. 35 proc. ławników. W sądach mogą się pojawić problemy z wyznaczaniem składów.
Z końcem 2023 r. upływa kadencja ławników wybranych na lata 2020–2023. Przed nami kadencja od 2024 do 2027. Problem w tym, że już dziś wiadomo, że brakuje ok. 35 proc. z nich. Co to oznacza? Najpewniej wybory uzupełniające. Jeśli i one nie pomogą, okaże się, że wybrani będą mieli do obsadzenia dużo więcej spraw, a to może skutkować opóźnianiem procesów. Skąd te braki? Po pierwsze, mniejsze zainteresowanie wśród obywateli, po drugie, kłopoty w radach gmin z wyborem.
To nie żarty
Jaka jest skala problemu? Sprawdziliśmy.
W Sądzie Okręgowym w Gdańsku brakuje na dziś 50 proc. ławników. W SO Warszawa-Praga zgłoszono zapotrzebowanie na 150 ławników, do tej pory wybrano 46. – Sąd Okręgowy w Warszawie potrzebuje 308 ławników,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta