Świąteczne marnowanie żywności
Aż 63 proc. z nas przyznaje, że kupuje więcej jedzenia, niż jest to potrzebne na trzy dni świąt. To może się jednak zmienić.
Najnowsze badania pokazują zmianę w podejściu do tradycji i planowania świątecznego budżetu. Na naszych świątecznych stołach może się pojawić mniej niż 12 potraw, możliwa jest rezygnacja z galarety wieprzowej i karpia, a także ograniczanie zakupów spożywczych.
Zmarnowane jedzenie odpowiada za 10 proc. emisji dwutlenku węgla każdego roku. Aby zrozumieć i pomóc rozwiązać ten problem w skali globalnej, Too Good To Go, firma wpływu społecznego działająca na rzecz niemarnowania jedzenia, przeprowadziła w 17 krajach cykl badań dotyczących marnowania żywności w okresie świąt Bożego Narodzenia. To w tym czasie wyrzucamy więcej jedzenia niż w pozostałych miesiącach. Przyjmuje się, że w Polsce to nawet… dwa–trzy razy więcej niż w innych częściach roku.
Tradycja w odwrocie
Choć ceny żywności nie rosną już tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta