Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Tanie kredyty? Rzucanie pieniędzy to najłatwiejsza pomoc

19 stycznia 2024 | Nieruchomości | Aneta Gawrońska
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Jeśli nowy program supertanich kredytów wejdzie w życie w zapowiadanym kształcie, ułatwi zakup domów stosunkowo zamożnym osobom. To nie jest program socjalny – mówi doradca Tomasz Lebiedź, ekspert rynku nieruchomości.

Nowy rząd jednego dnia wygasza „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, by za chwilę przedstawić założenia „Mieszkania na start”, programu jeszcze tańszych kredytów. Podobają się panu jego założenia?

Zastanawiam się, jaki jest cel programu. Czy chodzi o zwiększenie inwestycji, podaży mieszkań? Czy może o zadowolenie publiczności? Rzucanie pieniędzy to najłatwiejsza pomoc. Można szybko zyskać poklask wyborców.

Rozdawnictwo jest zawsze mile widziane.

Sprawdza się szybko, podczas gdy budowa mieszkań komunalnych zajmuje kilka lat, na wyniki programu stymulującego podaż trzeba więc poczekać. Może się zdarzyć, że przyjdą one, kiedy będzie już inna władza.

I ktoś inny będzie przecinał wstęgi i wypinał piersi do orderów.

No właśnie. A przy rozdawnictwie brawa są od razu. A że tani kredyt przy okazji podniesie ceny mieszkań? To podniesie.

Analizując założenia nowego programu, dochodzę do wniosku, że jego twórcy zachęcają do budowania domów. Zauważmy, że program w szczególny sposób traktuje duże, co najmniej pięcioosobowe gospodarstwa domowe. Miałyby nie tylko dostać kredyt z zerowym oprocentowaniem, podczas gdy np. singiel z 1,5-proc., ale też mogłyby liczyć na największe dofinansowanie. Państwo dopłaciłoby takiej rodzinie do co najmniej 600 tys. zł kredytu (każdy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12776

Wydanie: 12776

Spis treści

Reklama

Zamów abonament