Wyborczy wiraż atomu
Zmiana lokalizacji elektrowni jądrowej na Pomorzu mogłaby dla projektu oznaczać nawet dekadę poślizgu, dlatego rząd chce utrzymać dotychczasową. Swoje plany potwierdzają też Koreańczycy.
Gdy weźmie się pod uwagę złożoność i czas potrzebny na konieczne procedury, ewentualna zmiana lokalizacji pierwszej polskiej elektrowni atomowej może skutkować przekreśleniem całego projektu. Proces wydawania decyzji środowiskowej dla obecnej lokalizacji – w pomorskim Choczewie, w gminie Lubiatowo–Kopalino – zajął osiem lat. Jego powtórzenie dla nowej lokalizacji może potrwać dłużej, nawet dekadę.
Decyzja ostateczna
Postępowanie środowiskowe dla Choczewa zainicjowano w 2015 r. Jego powtórka w Żarnowcu, w gminie Krokowa, gdyby potrwała tyle samo, skończyłaby się w 2032 r. – a pamiętajmy, że zgodnie z założeniami polskiego programu atomowego elektrownia powinna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta