Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Chcąc pokoju, szykujmy się do wojny

27 stycznia 2024 | Plus Minus | Michał Kuź
Czy Donald Tusk umiałby powiedzieć – „Zachód to my, a Wschód to Rosja” i działać bez oglądania się na dotychczasowych, większych sojuszników? Na zdjęciu: premier Donald Tusk i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przybywają na spotkanie podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli, 15 grudnia 2023 r.
autor zdjęcia: JOHN THYS / AFP
źródło: Rzeczpospolita
Czy Donald Tusk umiałby powiedzieć – „Zachód to my, a Wschód to Rosja” i działać bez oglądania się na dotychczasowych, większych sojuszników? Na zdjęciu: premier Donald Tusk i przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przybywają na spotkanie podczas szczytu Unii Europejskiej w Brukseli, 15 grudnia 2023 r.

2024 rok w polityce zagranicznej będzie dla ekipy Donalda Tuska jak miodowy miesiąc. Jednak już pod koniec tego roku zaczną zbierać się chmury. W 2025 roku koalicja rządząca w Polsce może zaś dosłownie znaleźć się w butach PiS.

Hulaj dusza piekła nie ma? Przy pełnym poparciu zarówno Waszyngtonu, jak i Brukseli oraz Berlina rząd Donalda Tuska może pozwolić sobie na więcej niż PiS – i tak właśnie robi. Zwłaszcza w polityce wewnętrznej. Viktora Orbána można nie lubić, ale jest ziarno prawdy w jego cierpkim stwierdzeniu, że gdyby on odbijał instytucje tak brawurowo jak minister Bartłomiej Sienkiewicz, skończyłoby się to interwencją NATO. Oczywiście Orbán kontroluje media na Węgrzech w takim stopniu, w jakim nie robił tego żaden rząd w Polsce od czasów Wojciecha Jaruzelskiego. Ale prawdą jest również to, że doprowadził do takiego stanu rzeczy małymi kroczkami, bez zwoływania rad trzech spółek w niespełna dwie godziny.

Wegetarianin w mięsnym

Być może ten pośpiech nie tylko w przypadku mediów, ale też zmian w prokuraturze i sądownictwie wynika z tego, że Donald Tusk wie, że dobra koniunktura, gdzie nikt poza politykami PiS nie będzie pytał o formalną legalność wprowadzanych zmian, nie potrwa długo. Prawica i lewica wyewoluowały na Zachodzie w ponadnarodowe bloki medialno-polityczne: jeden liberalno-globalistyczny, a drugi narodowo-lokalistyczny, z małym marginesem dla opcji pośrednich. I tak się składa, że ten drugi, nazywany niekiedy alt-rightowym, obóz jest teraz ogólnie na fali wznoszącej w krajach zachodnich (Niemcy, USA, Francja, Holandia, Włochy, Argentyna itp.), a Donald Tusk...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12783

Wydanie: 12783

Zamów abonament