Znów podchodzą do płota

źródło: Rzeczpospolita

Karol Dziuba jako Kargul (od lewej) i Adam Bobik jako Pawlak

„Początek”, prequel komediowej trylogii o Pawlakach i Kargulach, pokazuje historię Polaków na Kresach.

Największym bohaterem filmu jest 93-letni dziś scenarzysta Andrzej Mularczyk. Kilkadziesiąt lat temu, w czasach peerelowskiej cenzury, opowiedział z reżyserem Sylwestrem Chęcińskim o Kresowiakach, którzy urodzili się w II Rzeczypospolitej, jednak decydując się na życie między Bugiem a Odrą, w dowodach osobistych jako miejsce urodzenia musieli mieć wpisany ZSRR. Na rozkaz Moskwy niszczono ich tożsamość i przeszłość. W realiach poniemieckich Ziem Odzyskanych, których nie było w obrębie państwa polskiego od średniowiecza, musieli się pogodzić z tabu pojałtańskiej polityki i codzienną groteską.

Teraz Mularczyk powraca do kresowych korzeni Pawlaków i Kargulów. Pokazuje ich życie od czasów szkolnych do wygnania z podolskiej wsi w 1945 r. W czasie, gdy trwa napaść Rosji na Ukrainę, opowiada historię, w której Pawlak i Kargul po serii kłótni muszą przyznać, że dopiero niemiecka i bolszewicka okupacja zmusiła ich do zgody. Polacy i Ukraińcy w obliczu rosyjskiego zagrożenia muszą powiedzieć to samo.

Kto...