Czas dokręcić śrubę
Embargo nałożone na rosyjską ropę i wyroby pochodne ma znikomy wpływ na dochody Rosji. Czy nie nadszedł czas na jeszcze mocniejsze obniżenie limitu ceny?
Niedawno na szczycie UE w Brukseli zaakceptowano kolejny pakiet sankcji na Rosję jako karę za agresję na Ukrainę. Na temat efektywności nakładanych sankcji istnieje sporo kontrowersyjnych opinii, szczególnie dotyczących oceny czy sankcje ograniczą lub wręcz uniemożliwią Rosji prowadzenie wojny, a w rezultacie zmuszą ją do wycofania wojsk z Ukrainy i zawarcia układu pokojowego. Jak dotąd z oglądu sytuacji na frontach wynika, że nie wszystkie sankcje spełniły pokładane w nich nadzieje, a wojenna machina Rosji najwyraźniej nabiera rozpędu.
Stacja benzynowa, która ma państwo
Ktoś w przeszłości nazwał gospodarkę Rosji stacją benzynową, która posiada państwo. Dlatego wprowadzono sankcje w postaci embarga na import ropy naftowej oraz jej przetworzonych produktów dostarczanych tankowcami. Początkowo dozwolony import rurociągiem Przyjaźń 1 do Polski i Niemiec oraz Przyjaźń 2 na Węgry, do Słowacji, Austrii i Czech. Obecnie realizowane tylko dostawy Przyjaźnią 2.
Oczekiwano, że embargo na import ropy naftowej wprowadzone 5 grudnia 2022 r. w ramach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta