Cesarz i starzy znajomi
Reprezentacja Estonii, z którą Polacy zmierzą się w czwartek w półfinale baraży o Euro 2024, nigdy nie grała w wielkim turnieju, a jej liderem jest blisko 40-letni Konstantin Vassiljev – w przeszłości zawodnik klubów Ekstraklasy.
Estonia w rankingu światowej federacji (FIFA) znajduje się na 123. miejscu, między Malawi i Zimbabwe. Niżej jest m.in. Mołdawia (155.), z którą Polacy męczyli się w ostatnich eliminacjach i w dwumeczu wywalczyli ledwie punkt. I to właśnie ten rywal stał się dla Estończyków inspiracją. Chcieliby pójść w jego ślady.
Miejsce w barażach zawdzięczają wygranej w najsłabszej dywizji Ligi Narodów. Nie był to wielki wyczyn, bo za rywali mieli Maltę i San Marino. W kwalifikacjach Euro 2024, z przeciwnikami z dużo wyższej półki, zdobyli tylko punkt i zajęli ostatnią pozycję za Belgią, Austrią, Szwecją i Azerbejdżanem.
To będzie dopiero ich drugi występ w barażach. Pierwszy był przy okazji Euro 2012. W grupie eliminacyjnej wyprzedzili wtedy m.in. Serbię i Słowenię, ale w play-offach w dwumeczu z Irlandią przegrali aż 1:5 i na polsko-ukraińskie mistrzostwa nie pojechali.
Miesiąc po turnieju gościli Polskę w spotkaniu towarzyskim i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta