Sikorski ma rację
Zabiegi polskiej prawicy w Waszyngtonie o wsparcie dla Ukrainy mogłyby poprawić nasze relacje z Kijowem – przekonuje politolog i publicysta.
Radosław Sikorski sformułował apel do polskich konserwatystów, aby przekonali amerykańskich republikanów do odblokowania pomocy dla Ukrainy. Ironiczna forma jego tweeta spowodowała, że polska prawica krytycznie odniosła się do uwagi ministra. Tymczasem sprawa jest poważna. Ukraina słabnie, a Moskwa może ją pokonać. Załamanie wsparcia USA dla Kijowa jest tutaj główną przyczyną.
Czy kontynuacja tej pomocy wojskowej ma dla nas znaczenie? Większość elit obecnego i poprzedniego rządu nie ma wątpliwości. Lepiej powstrzymać Moskwę na Ukrainie, aniżeli na terytorium Polski lub innych państw NATO. Niemniej prawica skupiona jest przede wszystkim na rywalizacji wyborczej. A temat pomocy dla Ukrainy stał się trudny dla ich wyborców.
Bardzo możliwe, że Donald Trump będzie od jesieni prezydentem USA – mocarstwa będącego w dalszym ciągu głównym gwarantem polskiego bezpieczeństwa. Ostatnie wypowiedzi lidera republikanów wskazują, że chciałby odciąć Kijów od amerykańskiej pomocy i w ten sposób wymóc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta