Suzuki Swift: magia dnia wczorajszego
Nowy Swift nie zrywa z przeszłością i rozsądnie podchodzi do modernizacji oraz nowości. To auto zaskakuje tym, o czym konkurencja już dawno zapomniała.
Mam przyjaciela, który kupował jeansy jednej marki, do momentu kiedy firma została zamknięta. Z fryzjerem miał podobnie: chodził do tego samego przez całe życie, dopóki ten nie zamknął zakładu. Miał przez większość życia taką samą fryzurę i chodził tak samo ubrany, ale był na swój sposób szczęśliwy. Wybierał tak, bo wiedział, czego chce i dostanie w wybranych przez siebie miejscach dokładnie to, czego oczekuje. Bez zmian, eksperymentów, pędu do nowego. Identycznie jest z klientami Suzuki. Nawet w najnowszym modelu kierowcy mogą być pewni, że zakres zmian jest na poziomie takim, żeby nikt nie poczuł się obco. Swift pozostał Swiftem. I to jest jedna z największych zalet tego samochodu.
Bardzo zwinnie
W swojej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta