Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szmydt i efekt Lucyfera

22 maja 2024 | Rzecz o prawie | Dawid Kulpa

Gdy w grę wchodzi władza, to sytuacja faktyczna, otoczenie i warunki pracy mogą popychać nas do zachowań paskudnych, do wyrządzenia zła.

Sprawa Tomasza Szmydta wstrząsnęła polskim społeczeństwem. Na naszych oczach runął kolejny społeczny mit. A w zasadzie dwa. Raz, że po raz pierwszy z taką siłą uświadomiliśmy sobie, że sędziowie nie są mitycznymi herosami. Dwa, że sędzia nie pełni swojej funkcji w nieokreślonej czasoprzestrzeni, ale z konkretnego, państwowego nadania i w konkretnej, również geopolitycznej rzeczywistości.

W związku z aferą podniesiono szereg postulatów. Niestety, niemal wszystkie sprowadzają się do jednego: „trzeba zmienić przepisy”. Mam poważne wątpliwości, czy problem leży w przepisach. Nie, przepraszam, jestem zbyt dyplomatyczny. W istocie nie mam wątpliwości, że problem lokuje się poza sferą przepisów. Problemem jest rzeczywistość. A przepisy to nie rzeczywistość.

Petrażycki na ratunek

Istotą geniuszu naszego – rzecz uznawana powszechnie – największego prawnika w erze nowożytnej Leona Petrażyckiego było wyjaśnienie, że konstytucja i inne ustawy wyrażają sens metaforyczny, a nie rzeczywisty. Jego uczniowie musieli jednak przytaczać zdanie: „Zeus jest królem bogów”, aby unaocznić współczesnym, że po jego przeczytaniu nikt nie będzie przecież przetrząsać Olimpu w poszukiwaniu „rzeczywistego Zeusa”. Chodzi przecież o sens metaforyczny, a nie dosłowny.

Ale kiedy pojawia się zdanie: „na mocy Konstytucji RP mam prawo domagać się” np. sprawiedliwego procesu, nagle wszyscy –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12879

Wydanie: 12879

Spis treści
Zamów abonament