Jan A. P. Kaczmarek, laureat Oscara
Znany kompozytor nie żyje. Od dawna toczył walkę z chorobą, która uniemożliwiała mu tworzenie muzyki.
W powszechnej świadomości jest przede wszystkim kojarzony jako zdobywca Oscara. Obok zapomnianego dzisiaj przez nas Bronisława Kapera to w końcu jedyny polski kompozytor wyróżniony nagrodą Amerykańskiej Akademii Filmowej. Zdobył tę statuetkę dwadzieścia lat temu za muzykę do „Marzyciela” – wyreżyserowanej przez Marca Fostera opowieści, osnutej wokół biografii Jamesa Matthew Barriego, autora „Piotrusia Pana”.
Producenci i marzyciel
Niewiele brakowało, by jednak nie stworzył ścieżki dźwiękowej do „Marzyciela”. Kilka tygodni po ustaleniu warunków pracy z reżyserem filmu otrzymał informację, że producenci filmu rezygnują, uznawszy, że pochodzący z Polski twórca, kojarzony z muzyką ciężką i przytłaczającą, nie sprawdzi się w przypadku tego tematu. Jan A.P. Kaczmarek jednak nie zrezygnował. Napisał trzyminutowy utwór, wynajął za własne pieniądze orkiestrę i chór, zrobił nagranie i wysłał je do Los Angeles. Bardzo szybko przyszła wiadomość, że został wybrany.
Nie od razu jednak kino stało się najważniejszym kierunkiem w jego twórczości, zresztą w ogóle do pisania muzyki dochodził stopniowo. Na fortepianie uczył się grać od dziecka, zdobywał nawet nagrody, ale ukończył studia prawnicze na Uniwersytecie w Poznaniu.
Jako prawnik nigdy nie pracował, za to od najwcześniejszych lat miał wyczucie i znajdował się w miejscach ważnych i artystycznie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta