Strach być demokratą
Cały Zachód ma do czynienia z politycznym buntem mas. Widać to w USA, ale też w Europie – przekonuje politolog.
Pierwsza debata amerykańska przed wyborami prezydenckimi w listopadzie 2024 roku i występ obydwu kandydatów sprawił, iż realnie uświadomiono sobie, że Joe Biden po prostu fizycznie nie da rady pełnić niezwykle wymagającej funkcji w kolejnej kadencji. Natomiast bardzo realny stał się powrót do władzy Donalda Trumpa, który zaprezentował wszystkie swoje przymioty: pewność siebie, wigor, brak szacunku dla przeciwnika i dziennikarzy oraz chroniczne kłamstwa.
Gawiedź oraz prawa strona politycznej palety się cieszy, bo ma prawdziwego buldożera, natomiast liberalne elity, począwszy od wpływowego „New York Timesa”, otwarcie domagają się od Bidena, by ustąpił na rzecz innego kandydata. Ustąpi? Można wątpić, bowiem u demokratów, począwszy od małżonki prezydenta i jego poprzedników, Baracka Obamy i Billa Clintona, pojawiło się – raczej samobójcze, jeśli nie okrutne – wezwanie: „Walcz!”.
Co się dzieje we Francji
Tymczasem po naszej stronie Atlantyku Francuzi właśnie urządzili sobie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta