Pora wyciągnąć Poczobuta z łagru
Więzionego od ponad trzech lat na Białorusi polskiego dziennikarza wciągnięto w wojnę polsko-polską. To na pewno nie przyśpieszy jego uwolnienia, lecz jedynie ucieszy dyktatora.
To dobrze, że o Andrzeju Poczobucie przypomniano sobie po ostatniej wymianie więźniów z Rosją, w której Polska brała udział wraz z kilkoma krajami Zachodu. Z więzień uwolniono kilku rosyjskich opozycjonistów, kilku Amerykanów i Niemców. Pytanie o to, dlaczego nie uwolniono więzionych za wschodnią granicą Polaków, jest więc jak najbardziej zasadne. Zwłaszcza że polski dziennikarz i jeden z liderów mniejszości polskiej na Białorusi od ponad trzech lat siedzi w kazamatach Aleksandra Łukaszenki. W izolacji, w pojedynczej celi.
Trzeba o tym głośno mówić, pytać rządzących, ale nie przekształcać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta