Koreańskie czołgi pełne niewiadomych
Wbrew zapowiedziom umowa na kolejne dostawy nie zostanie podpisana szybko. Pod znakiem zapytania są też plany produkcji czołgów K2 w Polsce.
Dwa miesiące temu wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział: „Wszystkie siły i środki są skierowane na to, żeby ta produkcja rozpoczęła się jak najszybciej. Mówimy o kolejnej umowie wykonawczej na 180 czołgów K2, którą chcemy podpisać w Kielcach podczas targów. Taki jest cel, żeby już z tej transzy czołgi były produkowane w Polsce”.
Na razie tylko części
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego w Kielcach odbędzie się w pierwszym tygodniu września. Jak wynika z ustaleń „Rzeczpospolitej”, do podpisania umowy z Koreą nie dojdzie. Dlaczego? Przedstawiciele koncernu Hyundai Rotem, producenta czołgów K2, sprawy nie komentują. Enigmatyczni są polscy negocjatorzy.
– Agencja Uzbrojenia realizuje swoje zadania zgodnie z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta